The best of Four Winds
Sierpień 2001
MUZYKA
[OFF-TOPIC]
Żesz, przyłapałem się na tym, że już tak dawno nie słuchałem Mike'a, że
nie powinienem się wypowiadać na tej liście, bo już nawet nie pamiętam
ile piosenek było na Amaroku i jak się nazywał ten debiutancki, nieudany
album Michasia...
Katz
Starzeje się biedak. I nie będzie się już tak podobał mojej żonie.
Tytus [na temat Katza]
Też żeście sobie wybrali nazwę - Guitars to wg mnie raczej
nieciekawy album. A poza tym już nawet Division Bell by się bardziej
z Oldfieldem kojarzyło!
Kuba [forward z listy Braindead]
Było to niedawno. Poszedłem do sklepu, aby zakupić sławetny album Amarok
do mojej Oldfieldowej kolekcji. Pomyślałem, że najpierw przesłucham sobie tą
płytkę. Posłuchałem tego utworu i... zdecydowałem, że przesłucham inne jeszcze
wydawnictwa Mike'a. Chwyciłem za Voyager. Pierwszy utwór taki sobie, ale
Celtic Rain otworzył moje wrota wyobraźni. Potem inne utwory, w tym
Woman of Ireland zrobiły na mnie wielkie wrażenie. Wiedziałem już, że qpię
Voyager. Qzyn powiedział, że dokonałem słusznego wyboru, ale nadal nie wiem
czemu tak bardzo zachwalaliście Amarok...
Wampir
[Mike a Terry] Zacząłem się zastanawiać, kto od kogo rżął, ale
doszedłem do wniosku, że obaj rżnęli od Celtów.
Tytus
Ja to [Guitars] widzę jako mroczne, wilgotne, deszczowe miasto,
jesień. [...] Przyjemne klimaty. Trochę dziwne a może nawet dołujące ale
przyjemne.
Zwłaszcza lubię Enigmatism. Jest tam świetny moment gdy na wyższy
dźwięk gitary nakłada się niższy dźwięk który w tym samym momencie gra to
samo. Takie dwubrzmienie bardzo mi się podoba.
Chris B.
Jak słucham Islands to zawsze widzę przed oczyma Bonnie
Tyler z jej wspaniałą, kosmiczną fryzurą i mi się odechciewa.
Tytus
Dla mnie jest najlepszym gitarzystą świata i serce mi mało nie pękło,
kiedy wziąłem książkę o gitarzystach. Byli wszyscy: Gilmour, Satriani,
Clapton... nie było Mike'a!
Sheben
Tubular Bells i caremonia to było przedstawienie aktualnych
trendów w muzyce poczatków lat 70-tych. W TBII Michaś zrobił to samo -
tyle, że w stosunku do lat 80-tych. I dlatego miejsce mandoliny zają
'the vanicean effect' i doszedł wzmiankowany procesor dźwiękowy. Zauważ
jednak jak zmieniło się brzmienie samych dzwonów. W TB brzmią one dość
płytko, bez wybrzmienia... Zresztą trudno się dziwić, dzwony to dość
kapryśny instrument dający bardzo silny dźwięk na początku, a potem dość
ciche wybrzmienie. Człowiek, który słyszy taki instrument na żywo usłyszy
wszystko - ucho to naprawdę bardzo skomplikowane połączenie komresorów
dynamiki i analizatorów pasma. Z nagrania juz nie.
Trzypion
I można jej [płyty Amarok] używać do różnych rzeczy:
1. Jako dopalacza przy pilnej robocie w środku nocy - jak padam, a
jeszcze muszę coś zrobić, włączam sobie Amarok. Działa jak kawa.
2. Do robienia przyjemności głupim sąsiadom, którzy domagają się
kończenia prac remontowych w mieszkaniu o 18.00. (O 18.00 wyłącza się
wiertarkę i puszcza Amarok.)
3. Do zagłuszania pracującej za oknem koparki (w tej chwili to robię).
Jolanta Pers
I jakie miałem szczęście w Polanicy! Wieża się popsuła, nie chciała
odtwarzać płytek (a z Mike'a wziąłem Voyager, TB///, Earth
Moving i Amaroka) i tylko jedna działała. Tak, AMAROK!
Odlot, panowie, odlot.
Sheben
Kiedy przesłuchiwałem Amaroka w Empik-u prawie natychmiast
trafiłem na ten porywający i rozrywający, choć niestety taki krótki climax
z 5-tej minuty. Żebyście mnie wtedy widzieli! Zachowałem się jak żołnierz
na mustrze - słuchawki z uszu, płyta w łapę i do kasy biegiem maaarsz!
Tomek Fortuna
Jeśli chodzi o Flying Start to zawsze kiedy słucham przypomina
mi wypad do Trzypiona po koncercie Kasztanisa. Słuchaliśmy sobie FS,
a kiedy nadszedł czas Trzypion wychylił się z kuchni i "In the bottle of a
wine" zabrzmiało na dwa głosy. Niezapomniana chwila.
Sheben
Dla mnie numerem 1. jest finał Amaroka. Wcześniejszy "finał",
gdzie Mike rżnie na gitarze wyciąga bohatera z cienia - i wtedy wstaje
słońce. Przy dzwonach to przechodzą mnie takie ciary, że czasami mogę je
na plecach złapać i rybki nimi nakarmić.
Sheben
Czy można wyobrazić sobie twórczość Oldfielda bez piosenek?
Chyba nie! Śmiem twierdzić, że dla przeciętnego słuchacza Oldfield znany
jest z głównie takich utworów jak przede wszystkim nieśmiertelny Moonlight
Shadow, Shadow on the wall, Family Man i innych. Dopiero bardziej
"zaawansowani" melomani skojarzą sobie Egzorcystę i Pola śmierci. Na
koniec zostaną ci, którzy od czasu do czasu słuchają "Trójki" i rozróżnią TB I
od TB II.
Michał Janiak
TKF (dla _555: This Kills Friends)
Sheben
Poza tym nie rozumiem jak można tak fenomenalnie zwokalizowany utwór
jak The Inner Child nazwać wyciem? Dla mnie głos Rosy Cedron brzmi
nieprawdopobnie... ech, ale portugalos gustus non dzikus kacpros est.
Sheben
jak to [Speak] kiedyś włączylem (żeby nie było puszczania)
mojej żonie to powiedziala - "co ty mi tu wlączasz, jacyś Pythoni?". To
już daje obraz jak wielkie dzieło to jest. Spiiiiiiiiiiik, wiżyn of de
naaaaaaaaajt.....
Boskie!
Tytus
"Mike taki, jak wyglądał w '99 (teraz pewnie ma rude
włosy, brodę i pejsiki)"
I buduje sobie willę w Tel Avivie...
Katz
Fish jak każdy Szkot - potencjał ma duży i to nie tylko w gaciach.
Katz
Jest piękne, sierpniowe popołudnie. Słońce grzeje jak trzeba, po niebie
ganiają się chmurki, a ja stoję na balkonie, rozkoszuje się latem i
słucham Tangerine Dream na żywo... Czegoś takiego się nie spodziewałem...
Katz
OFF-TOPIC
[MUZYKA]
Kurde bele, ale ja jestem mądry! i piękny (z wakacji wróciłem opalony)!
Tytus
"Pierdzielisz?!?!?!?!"
Chciałbym!!!!! Serio!!!
Wampir
Ja też mam pięciu członków.
Flegmus
Wiesz, to nie moja wina, że Cię rozjadę, tylko samochodu.
Trzypion
A moja babcia co dawno nie była w kinie zapytała mnie się ostatnio czy
nadal przed filmem puszczają "Kronikę".
Flegmus
JESTEM BOGIEM!!
Tytus
Chyba, że delikwent zaproponuje również, żeby ktoś za niego wziął do
łóżka jego dziewczynę (o ile ładna).
Trzypion
Z tym też mieliśmy problemy - na początku była propozycja Cztery Wiatry,
ale nie chcieliśmy ich wypuszczać.
Tytus
Ja proponowałem Cztery Piardy, ale nikt nie chciał...
Sheben
Mandi, kurwa, wyślij mi Amaroka...
mANDI
"A nowa płytka już za miesiąc... 22.09. Może wpadniecie na koncert
premierowy do S-ka? Zapraszam!"
A bedą rozdawać Tazo's???
Trzypion [do Kayanisa]
Jak się spotkamy to cię wytarmoszę za to coś co marnie imituje u ciebie
kozią bródkę...
Katz [do Bazylii]
Wiesz, Łyły.. obudowę masz pecetową. Weźmie się bebechy PC-towe i po
cichu podmieni Ci się. I będziesz miał łyłyndowsy.
Trzypion
Kurczę, co ja niby mam ze swojej laski ściągać? Hm, dzisiaj brałem
prysznic i nic na niej nie ma...
Sheben
Czysty, nieskażony technologią chór wujów.
Tytus
Składam oficjalny protest przeciwko nieumieszczeniu żadnej mojej
wypowiedzi w lutowym TBOFW. Nie po to sobie wówczas żyły wypruwałem,
próbując się dostać do komputera w obcym liceum, aby moje wysiłki były
ignorowane. Każde moje słowo, każda litera były wynikiem długich
przemyśleń i rozważań. [...] Co ja powiem
moim fankom?
Basssyli bardzo rozgoryczony
A my tylko siedzieliśmy znudzeni przed ekranami i komentowaliśmy na
OZ-liście: "Bosz... co ten nowy gówniarz się tak wymądrza..."
Katz [o Bazylii:)]
"Może ktoś ma ochotę na Audi 200 1988 pełny wypas, klima itd.? Muszę
szybko się go pozbyć, bo mi wierzyciele łeb urwą. A autko super, silnik 2,2
z turbiną, 180 KM, w 7s do setki, miód. Mówię Wam!!!"
Prawdziwa fura dla prawdziwej gwiazdy rocka... :)
Jak Kaszanis demonstrował mi skuteczność turbiny na ulicach Słupsk City,
to asfalt spod szalejących tylnych kół rozpuścił się i chlapnął mi do
przodu na spodnie...
A z tym 7s do setki to bzdura, po prostu Kayanis ma 3s do monopolowego,
2s zajmuje mu kupienie flaszki i 2s nalanie kielona. I już! 7s i mamy
setkę. Szpaner się znalazł...
Katz
Wczoraj przypieprzyła taka burza, że nasz ogrodowy pawilon połamało.
Sheben
Albo jeszcze zauważ synkopowanie w każdym Krakowiaku.
Trzypion
A tu jakieś fifulki coś za bardzo piszczą...
Chris B.
To mi wygląda na próbę dostania się na TBOFW.
A co będzie następnym razem? Esej? Traktat? Psalm? Donos?
Chris B. [do Bazylii]
Nie wziąłeś śpiworka?...
Katz
To ja Ci powiem (sorry za cipę).
Sheben
"ZAWIJAJ DŁUGIE LINIE!!!!"
Chwilę trwało zanim zrozumiałem...
To byłby piękny tytuł na obraz abstrakcyjny... Zawijaj
długie linie...
Kayanis
Mister M.S., wdrożeniowiec Netscape'a jest właśnie bezrobotny.
Przeglądając CV nadesłane do firmy wpadła mi w łapki jego CV-ka.
Trzypion
Gdybym był jego szefem, to chyba bym ze śmiechu umarł, a potem
napisałbym mu: "Panie pieprzony pedale, w związku z zaistaniałym
nadmiarem instalki netscpe'a, proszę kurwa spierdalać z firmy..."
Katz
A teraz drogie misie nie podskakujcie i wypieprzajcie outlooki do kosza!
Trzypion I Groźny
To jest głowa z Trzody...
Flegmus
Ok, zwalamy się do Kacpra! Dla mnie przygotuj coca-colę i jakieś
chrupki. W sumie mógłbys też zamówić pizzę. Innym też proponuję
składać zamówienia, Kacper gościnny facet, na pewno się nie
obrazi.
Bazylia
Okropnie się podnieciłem.
Flegmus
NASTĘPNE