Mike siedzi sobie i nawija a za jego plecami "leci" teledysk na dużym ekranie.
Chciałbym zaprezentować mój nowy teledysk, nosi on tytuł Let There Be
Light i wchodzi w skład albumu The Songs Of Distant Earth.
Chciałbym Wam wytłumaczyć niektóre z koncepcji i wyjaśnić w jaki
sposób do nich doszliśmy. Na początku jest tam kilka scen nagranych
na Miami na Florydzie. Obrazy tego typu jak widać w tej chwili.
Potem obrazy takie jak ryby, smoki są w całości stworzone przez komputer
przy użyciu programów trójwymiarowych. Później te dwa rodzaje
akcji - obrazy żywe i komputerowe zostały skomponowane w
całość w Londynie.
Film wyreżyserował Alan Greenow (nie wiem czy dobrze
napisałem ale brzmi to Grinoł - przyp. transkrybenta) i kosztował mnie około dwustu tysięcy
dolarów.
Wybrałem Harolda Greenow ponieważ spodobało mi się jego
video do utworu Liberation grupy Pet Shop Boys. Użyte tam techniki podobne
są do tych, które można zobaczyć tutaj, z tą tylko różnicą, że tamten
film był całkowicie skomputeryzowany. Tutaj natomiast połączone są
obrazy żywe i kompozycje komputerowe. Nie byłem całkowicie zaangażowany
w całą produkcję.
Ponieważ cały ten pomysł animacji komputerowej i interaktywnej muzyki
jest zupełnie nowy chciałem znaleźć najlepszych ludzi w tej
dziedzinie tak by zapoznać się z rodzajem technik jakie stosowali. Jedyny
moment, w którym pojawiam się na ekranie jest nieco później, gdy
widać dziwny komputerowy model mojej głowy. By to osiagnąć udałem się do
specjalnego studia, właśnie to będzie widać, właściwie jest to model
mojej twarzy. Tak więc siedziałem tam a laserowy skaner obrócił się o 360
stopni wokół mojej głowy i właściwie stworzył matematyczne
współrzędne mojej głowy. Model ten później został wprowadzony
do komputera i wypełniony teksturą. Można w zasadzie użyć
jakiejkolwiek tekstury i wypełnić nią model. Może to być przeźroczyste
szkło, metal, drewno czy nawet złoto.
Ogromną sympatią darzę również indian i dlatego właśnie w
tej scenie użyliśmy indianina. Ogień jest tu także przetworzony przez
komputer. Istnieją programy, którymi można nakazać przedmiotom by
emitowały ogień czy parę, dym, nawet kropelki wody i deszcz.
Rzeczywiście dochodzimy do momentu, gdy będziemy w stanie
stworzyć bardzo przekonywujący obraz świata zewnętrznego. Jest to to
czym chcę bardziej zajmować się w przyszłości. Chciałbym Wam
wytłumaczyć historię przedstawioną w tym filmie. W zasadzie chodzi o
to, że gdy się tego chcę, wyobraźnia rodzaju ludzkiego może być naprawdę
potężna. Ludzie zdolni są do tworzenia demonów, diabłów,
aniołów czy innych istot, które normalnie pojawiają się
tylko w ich snach. Wtedy właśnie żyją. Istot takich jak widać tutaj. Te
dziwne stwory smoki i anioły. Bardzo jestem podekscytowany tym nowym osiagnięciem, tym
,że można stworzyć światy, które wydają się być absolutnie
realistyczne. I zamierzam robić tego więcej w przyszłości.
No, to teraz powiem Wam do widzenia, dziękuję za uwagę i
mam nadzieję, że video Wam się podoba. Dziękuję bardzo.