<< >> The Songs Of Distant Earth
1994 

Dyskografia -->
> Teksty

Strony wyżej:
Dzieła
Strona główna

Oldfield odzyskawszy możliwość stanowienia o własnym losie i kształcie swojej dalszej twórczości, postanowił na dobre rozgościć się w muzyce lat 90-tych i nie zaniedbywał pracy, czego efektem było wydanie po prawie dwóch latach nowego materiału. Całość nazywała się The Songs Of Distant Earth i była oparta na książce Arthura C. Clarke'a pod tym samym tytułem. Album ten był jednocześnie pierwszą na świecie płytą, na której została umieszczona ścieżka CD-ROM, a zawierała ona krótkie animacje komputerowe, będące ilustracją do muzyki.
    Zaczyna głos Billa Andersa, członka załogi Apollo 8, cytującego początek Księgi Rodzaju (In the beginning...). Następnie pojawia się główny motyw płyty (Let There Be Light). Potem spokojne, lecz podniosłe śpiewy chóru w Supernova, radosny, jak gdyby triumfalny Magellan (nazwa statku kosmicznego z książki Clarke'a) oraz First Landing przechodzący w Oceanię, wariację głównego motywu wzbogaconą pięknymi partiami fortepianu na tle szumu morza, który rozpoczyna kolejny utwór: Only Time Will Tell z delikatnym kobiecym wokalem, pachnącym nieco egzotyką. Prayer For The Earth to ciekawa mieszanka męskiego głosu z gitarowymi i klawiszowymi wstawkami, zakończona iście oldfieldowską kulminacją. Nieco zaskoczyć może The Chamber (kojarzący się nieco z dokonaniami Enigmy), gdzie główną rolę gra chór (przywodzący na myśl śpiew mnichów) na syntezatorowym tle oraz Hibernaculum, rozwijające temat z poprzedniego utworu. Za chwilę rozlega się krótkie: Enter ! i wchodzimy do Tubular World. Ten kawałek jest z kolei do bólu charakterystyczny i bardzo podobny chociażby do Sentinela. W The Shining Ones Mike raczy nas dźwiękami fletu, próbkami afrykańskich bębnów oraz dźwiękami dzwonów. Crystal Clear to starannie zaaranżowany i bardzo relaksujący utwór, gdzie przewodzi delikatne łkanie gitary oraz ciepły głos Mike'a [Mike przy komputerze]Josepha. Pozostając w spokojnych klimatach przenosimy się do podwodnego lasu (The Sunken Forest). Następnie mamy Ascension, czyli powrót do początkowego tematu, wzbogacony o riffy i solówki, jak również charakterystyczne na całej płycie brzmienie wokalu. Zaskoczeniem może być również finał całości: egzotyczny chór w zamykającym płytę A New Beginning.
    Mike rozwinął na tym albumie styl znany choćby z Tubular Bells 2. Wzbogacił swą muzykę o bardziej nowoczesne brzmienie, wykorzystując nie tylko sample perkusyjne przygotowane dla niego przez DJ-ów, ale także różne rodzaje wokali. Na klawiszach zagrała jego córka Molly. Album jest niewątpliwie dziełem dopracowanym, ma swój własny nastrój i stałe miejsce wśród "wielkich" płyt Oldfielda.

przygotował: Kacper Kozicki, 2014.03.04
-*Wieści*- -*Fanclub*- -*Artysta*- -*Dzieła*- -*Mapa serwisu*- -*Kontakt*-